UNIKANE WERSETY …

 

Rzym. 12:2

A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe.

 

2 Kor. 6:17

Dlatego wyjdźcie spośród nich i odłączcie się, mówi Pan, i nieczystego się nie dotykajcie; a Ja przyjmę was …

 

       Przytoczone powyżej wersety dotyczą tematów unikanych przez współczesnych nauczycieli Słowa Bożego. Podobnych fragmentów w Piśmie jest znacznie więcej, ale uważam, że dwóch świadków całkowicie wystarczy w każdej sprawie dotyczącej Królestwa Bożego.

       Są to tematy bardzo niewygodne do głoszenia w dzisiejszych czasach. Za brak ich zwiastowania można również winić nieświadomość współczesnego Kościoła, o czym mówi Pismo: (Obj. 3:17b) […] nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły. W każdym bądź razie prawdziwe są dwa fakty w życiu współczesnych chrześcijan:

 

       Po pierwsze zbór na szeroką skalę upodabnia się do upadłej natury świata we wszystkich jego sferach życiowych, począwszy od ubioru i wyglądu zewnętrznego, a skończywszy na mówieniu i zachowywaniu się, i nikt nie dostrzega w tym jakiegoś zła. Dlaczego tak się dzieje?

 

       Dlatego, że po drugie, Kościół nie odłączył się od świata i uczestniczy w jego grzechach; zbór zasiada przy stole niewiernych i ma z nimi nieczystą społeczność.

 

Wierzący dotykają się swoją duchową ręką nieczystego i uważają, że im to nie zaszkodzi. Ta ręka ma pięć palców. Są to zmysły: wzrok, słuch, dotyk, węch i smak. One są drogami do ludzkich serc, skąd płynie źródło życia. Ale Pismo powiada: (Przyp.4:23) Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia! Kościół swoim wzrokiem, słuchem, dotykiem, powonieniem oraz smakiem dotyka brudów tego świata i uważa, że pomimo tego jego serce pozostanie czyste. Jakaż niedorzeczność. Przełożeni zboru nie stają w wyłomie duchowego muru kościoła i nie ostrzegają przed konsekwencjami takiego postępowania. Wręcz przeciwnie. Duchowni sami tynkują ten mur grzechu utwierdzając swoich słuchaczy, że mogą żyć bezpiecznie dotykając się nieczystości, a Bóg i tak ich przyjmie, bo są święci i mają Ducha Świętego. Ale Pismo ostrzega, że Bóg nie przyjmie takiego zboru. Podobnie Pan mówi: (Obj.3:16b) […] wypluję cię z ust moich.

 

Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów.

 

 

Ps. Zbór zasiada w TV, w Internecie, w polityce, w różnych rodzajach imprez rozrywkowych, kulturalnych i sportowych upadłego świata, w hazardzie, przy stołach biesiadnych z niewierzącymi, przy różnych pogańskich pasjach, grach i praktykach… zanieczyszczając swoje serce i zasypując w nim Święte Źródło Życia. A w niedzielę ci sami ludzie przychodzą i swoimi ustami wychwalają Świętego Jahwe, po czym znowu wracają do swojego pogańskiego życia. 

 

  POWRÓT

 

 

 

Kontakt:

laodycea21wieku@gmail.com